upadek komunikantu, skrupuły, szatan

2014-06-09 07:57:59

Szczęść Boże! Od dłuższego czasu obawiałem się, że któregoś razu coś pójdzie nie tak, gdy będę przyjmował Eucharystię. I dzisiaj, w święto Zesłania, stało się. Księdzu upadła hostia, gdy była moja kolej. Oczywiście strasznie się tym przejąłem. Mam teraz pewną refleksję: jedni myślą, że to jakiś znak od Boga, że są niegodni przyjmowania Komunii Św., inni twierdzą, że to zwykły przypadek. Ja widzę jeszcze inną możliwość: może to Zły (szatan) wykorzystuje naszą niepewność, naszą tendencję do skrupułów i usiłuje tak kierować wydarzeniami, żeby wzbudzić w nas zwątpienie... Przykład: czytałem o osobie, którą upadek komunikantu tak zdołował, że w ogóle przestała chodzić do Komunii. Co ksiądz o tym sądzi?
Witam, przyjmowanie komunii jest doświadczeniem głębokiej i intymnej jedności z Chrystusem i Kościołem. Nie pozwólmy, by jakieś magiczne myślenie zaburzało to doświadczenie. Księdzu może upaść komunikant nawet i dwa razy, bo np. jest zmęczony, ale to nie zmienia w żaden sposób głębokiego sensu tego momentu, jak i całej Eucharystii. Powodzenia.

Michał Karnawalski SJ, webmaster

zobacz komentarze [4]