uwagi : pytania / uwagi : komentarze
Na naszym forum mamy
4966 pytania
z udzielonymi odpowiedziami.
Ostatnio komentowane pytania
- Mam dziwne i dręczące głosy, co robić?
- Czy odmawianie nowenny pompejańskiej ma sens?
- Obce cywilizacje w biblii
- List o.Wiśniewskiego ws Kościoła
- wstrzemięźliwość poza granicą kraju i ...
- Wróżby andrzejkowe
- Czy składać przysięgę?
Najczęściej komentowane pytania
- Dlaczego niektórzy księża podczas posługi w Kościele są nieprzyjemni, a czasem wręcz obcesowi?
- Nierozerwalność małżeństwa?
- Masturbacja
Najdłuższe wątki
Autorzy
Dlaczego Bóg jest okrutny?
2014-01-25 07:55:02
Dlaczego Bóg jest okrutny? Lub-dlaczego Go nie ma....jestem na zakręcie jeśli chodzi o wszystko-wiarę (którą tracę-a dawniej czytałem brewiarz,chodziłem codziennie do kościoła,myslałem nawet o wstąpieniu do zakonu),życie-nie układa mi się w małżenstwie-kłocimy się(nie przez alkohol-jakkolwiek śmiesznie i nieprawdopodobnie by to brzmiało-Zona nie wie że piję),alkohol-bo wpadłem na dobre,pracę-zaraz będe bez(akurat też nie przez alkohol) i ogólnie-wszystko się wali....lubiłem życie-teraz go nienawidzę.Resztki wiary jeszcze mam-bo mówię-chcę umrzeć -ale boję się sądu-skoro tak tzn że jeszcze wierzę...No ok-mam duzo za uszami a np dzieci?Takie dziecko które umiera z głodu w afryce....dziecko które jest zabijane w któymstam tyg ciązy....Taki np Jezus-ofiara za nasze grzechy...na czym polega miłośc Boga?Na tym że non stop nas bije w łeb i podkłada kłody pod nogi?Jeśli byłbym wszechmogący i miał syna a jednocześnie chciałbym zbawić świat to-skoro mogę wszystko-jego bym oszczędził a świat i tak zbawił....czyli co?Mogę wszystko czy nie?Jestem sadystą i pozwolę nabić go na krzyż?O co tu chodzi?No przecież to się kupy nie trzyma....z 2 strony-nie pamiętam dokładnie ale to szło jakoś tak-"jak chcecie by inni wam czynili tak samo wy im czyńcie"-no przecież to zaprzeczenie....jak się tu nie pogubić?Bóg taki niby dobry i łaskawy a leje ludzi w morde na każdym kroku...i to niewinnych....dziecko które miało z 2 miesiące zostało sprzedane przez matkę-alkoholiczkę w Rosji za 2 butelki wódki i wykorzystywane przez tirowców-taka żywa lalka z którą za parę rubli można zrobić wszystko...gdzie ten bóg???Gdzie on jest?? Ojciec Pio....super pobożny-a jak maltretowany w swojej celi przez diabla....stygmaty-no super "przyjemność"! Zdychaj z bólu bo cie kocham!!gdzie ten miłościwy Bóg?To może ja też w imię miłości pobiję Zonę?A niech cierpi bo ją to uszlachetni??? A może ją zabiję?Przecież z miłości!A niech się męczy??To jest miłość?To kpina....czemu jesteśmy zabawkami w rękach Boga?Czemu on tak lubi parzec ze ktos wyje??Gdzie jest?Czemu jeden ma wszystko a drugi zdycha pod smietnikiem?Ja mam się czuć winny i cierpieć bo durna Ewa zeżarła jakieś zawszone jabłko milion lat temu?A co ja do cholery mam z tym wspólnego????Przepraszam za emocje ale juz nie mogę....mam dość....ide w ten weekend do poradni-i duchowej i alkoholowej....nie zmienia to faktu że czekam na odpowiedź a nie oanie mnie....pozdrawiam....i nie mówię szczęść Boże bo pewnie Odpowiadający od pana Boga dostałby jakiegoś mocnego kopa-tak extra i tak w imię "nieskończonej miłości"....
Witam, nie mam wątpliwości, że nie rozumiemy w pełni tego, kim Bóg jest, ani tego czym jest zbawienie, jednak wierzę również, że lepszego klucza do lektury niż "miłość" nie ma. O ile dobrze rozumiem, to w Pana przypadku "miłość" to przede wszystkim relacja z żoną. Może warto zacząć ten dzień od modlitwy z nią? Będę pamiętał w modlitwie o Was,
zobacz komentarze [51]
2014-01-25 10:41:07
Autorzeprzedewszystkim jestes alkoholikiem i powinienes zglosic sie na leczenie.To.ze Tobie sie wydaje,ze nikt tego nie widzi jest nieprawda.Wszyscy to widza a to,ze Cie zwalniaja zapewne jest tego efektem.Sam rowniez wyrzucam alkoholikow.Poprostu mowie wprost,do momentu gdy zauwaze cos i do widzenia.Zadnego,nawet piwa,mineralnej jest do oporu jak sie komus chce pic.Wyrzucilem z pracy nawet brata.Zbyt dobrze znam alkoholikow i wiem,ze litosc wobec nich jest zbrodnia nie tylko w stosunku do innych a przedewszystkim wobec samych alkoholikow.Albo przestajesz natychmiast pic i wspolpracujesz z nami albo spadaj i niepokazuj sie wiecej na oczy...
Gdybys zamiast brewiarza i tych modlitw odprawial wzial sie za czytanie Pisma tobys jasno widzial,ze to co napisales o Bogu jest akurat odwrotnoscia tego co mowi Pismo o Bogu.
Decyzja o udanie sie do poradni AA jest sluszna i podjecie terapii bezcenne...zycze powodzenia i zrazania sie trudnosciami
- BJ -
2014-01-25 12:32:28
Miłość jest kluczem....tak-jest...Kocham Żonę z każdym dniem coraz bardziej ale nie rozumiem miłości w boskim wydaniu.Wieża Babel-a zróbmy gnojom-ludziom na złość i pomieszajmy języki :) A niech się meczą :) To miłość?Bzdura.Bóg nas kocha-ja jeśli kocham 2 osobę i widzę że stanie się jej zaraz krzywda-staram się temu zapobiec.Wolna wola?Dziecko też ma wolną wolę-czy to znaczy że 10 latkowi mam pozwolić wpaść pod samochód?Ktoś pijany leży na ulicy?Podejdę ,obudzę,zniosę z tej ulicy by go ktos nie przejechał itd.A bog sobie siedzi i patrzy.Taki film-"Adwokat diabła"....cała filozofia Boga jest taka jak powiedziała postać odgrywana przez N.Cage-daję ci człowiecze wszystko ale z większości nie możesz skorzystać bo grzech! Miałby Ksiądz sumienie pokazać swojemu dziecku lizak przez szybę i mówić"patrz jaki fajny i pyszny-ale nie możesz go zjeść! Możesz patrzeć ale nie wolno ci skosztować choć widzę że aż cię skręca!" i to jest miłość?????To sadyzm-patrzenie na słabego i kopanie ze wszystkich stron to pastwienie się....nie miłośc.Jeśli się mylę proszę mnie naprostować-pozdrawiam!- Ten co powyżej :) -
2014-01-25 14:04:11
wiesz co napisz o swoich problemach rowniez pod ten adres [email protected] , tam dostaniesz naprawde wyczerpujaca odpowiedz, jest to adres ze strony http://pierzchalski.ecclesia.org.pl/ , tam sa zamieszczane piekne listy i piekne odpowiedzi- Marta -
2014-01-25 15:21:08
Słuchaj, kolego, wiem ze moze nie pocieszy Cie to, ale wiedz ze NIE JETSES SAM. Nigdy nie jestes sam. Mozesz narzekac, tracic ducha, ale daj sobie czas, najgorsze mija. Pytanie o umierające dziecko w Afryce ,tez mnie to gnębiło, i moj znajomy ujął to tak - a co JA zrobilem by ratowac takie dziecko? Ile razy pomgłem komuś? Ile razy przytuliłem bezdomnego, głodnego, ile razy nie odmówiłem pomocy? Ile razy moglem np. uczyc dzieci angielskiego, bo mam do tego talent? Ile razy moglem byc dobry, lepszy, spawiedliwy, wybierac lepszych polityków, pracowac ciezej by swiat był lepszy i bogatszy i moze ocalimy to jedno dziecko? Ile razy ? MAŁO. Albo wcale :/ Widzisz, swiat jest skazony grzechem i musimy to przyjąc, ale tez powiedziec sobie co JA zrobilem by uczynic go bilizej Królestwa Bozego? Kazdy usmiech, wsparcie biedniejszego, niekoniecznie materialnie, ale duchowo - to krok ku Niebu. Byc moze nie ocalimy wszystkich dzieci w Afryce, ja tez pytam sie co robi Bóg gdy 2 letni dzieciak umiera na raka? Moze jednak spytałbym sibie lepiej - ile razy zaangazowales sie wwolontariat? By pomoc takich chorym dzieciom..? I nie slysze od siebie odpowiedzi, cisza. I boje sie ze to bedzie moje pieklo, ze stane kiedys przed Jezusem i powiem mu: Panie, tak mi wstyd, ze nic nie zrobilem. Ze gadałem ze w Ciebie wierze a jaka ta moja wiara, gdzie moje czyny wypłwajace z wiary? Ech... Daj sobie czas, wszyscy sie lekamy, wątpimy, ale popatrz ze zyjemy jednak w swiecie czesto o miliard razy lepszym niz inni, bez głodu, chorób, wojny - podzięuj za to co masz. Wiesz ile ja mam lęków? Jestem SAM, nie mam dziewczyny, zony, a juz po 30 kjestem, w kolo cisza i pustka i nic wiecej. I co, nie bede plakal, moze Bóg rozpali me serce i pomoge choc 1 czlowiekowi, dziecku, kobiecie, smutnemu , zagubionemu. Zostan w pokoju i proś Boga o pokój serca, zobaczysz ze to przyjdzie.- pasikonik -
2014-01-25 16:34:58
BJ-czekaj czekaj :) pomalutku :) Oceniasz mnie a nawet nie wiesz ile mam lat albo jak mam na imię :) spokojnie:) wiem że jestem alkoholikiem :) No jestem.A Ty mi tu prawisz morały kogo wyrzuciłeś z pracy,wyśmiewasz się z moich dawnych nawyków typu brewiarz,oceniasz mnie....widzisz Panie Ładny-nikt mnie nie zwalnia-po prostu firma mi upada i Panie Kolego nie wiesz dlaczego :)A może wiesz Panie Wszechwiedzący o ksywie "Nie Pokazuj Mi Się Na Oczy???" Moralizujesz i bawisz się w inkwizycyjnego mentora....z łaski swojej siedź cicho jeśli nie znasz nawet 10% faktów :)- Autor głownego wątku -