uwagi : pytania / uwagi : komentarze
Na naszym forum mamy
4966 pytania
z udzielonymi odpowiedziami.
Ostatnio komentowane pytania
- Mam dziwne i dręczące głosy, co robić?
- Czy odmawianie nowenny pompejańskiej ma sens?
- Obce cywilizacje w biblii
- List o.Wiśniewskiego ws Kościoła
- wstrzemięźliwość poza granicą kraju i ...
- Wróżby andrzejkowe
- Czy składać przysięgę?
Najczęściej komentowane pytania
- Dlaczego niektórzy księża podczas posługi w Kościele są nieprzyjemni, a czasem wręcz obcesowi?
- Nierozerwalność małżeństwa?
- Masturbacja
Najdłuższe wątki
Autorzy
Fabian Błaszkiewicz
2013-12-02 07:38:25
Witam,
bardzo cenię sobie wydawnictwa waszego współbrata, Fabiana Błaszkiewicza. Wiem, że około rok temu został suspendowany. Wiem także, że wydaje dalej płyty jako "osoba prywatna", "coach", ipt. (w każdym razie bez SJ), prezentując różne cykle spotkań "motywacyjnych".
Chciałbym wiedzieć, czy treści zawarte w tych nowych materiałach można uznać za wartościowe, czy raczej mieć się na baczności i podchodzić do nich z dystansem, czy zdecydowanie ich unikać.
Dziękuje za Odpowiedź :)
Pozdrawiam Serdecznie
bardzo cenię sobie wydawnictwa waszego współbrata, Fabiana Błaszkiewicza. Wiem, że około rok temu został suspendowany. Wiem także, że wydaje dalej płyty jako "osoba prywatna", "coach", ipt. (w każdym razie bez SJ), prezentując różne cykle spotkań "motywacyjnych".
Chciałbym wiedzieć, czy treści zawarte w tych nowych materiałach można uznać za wartościowe, czy raczej mieć się na baczności i podchodzić do nich z dystansem, czy zdecydowanie ich unikać.
Dziękuje za Odpowiedź :)
Pozdrawiam Serdecznie
Witam, smutne to, ale w zeszłym tygodniu dostaliśmy oficjalny komunikat, że Fabian Błaszkiewicz nie należy już do Towarzystwa Jezusowego. Cóż mogę powiedzieć o jego twórczości? Ja bym z niej nie rezygnował... i szedł ku interpretacji w kontekście jego życia...
zobacz komentarze [7]
2013-12-02 08:34:52
Dziękuję za szybką odpowiedź. Smutna to dla mnie wiadomość.- Piotr -
2013-12-02 09:55:26
Witam.I tu okazuje się jacy jesteście. Okazuje się, że nie tylko ślepe posłuszeństwo, ale co najważniejsze ewangelizacja bez oderwania od rzeczywistości. Bywa tak, że ktoś komuś w jakimś stopniu "podpadnie". WY drodzy Ojcowie uczycie tu i teraz, bez oderwania od Świętej i jedynej prawdy, czyli Ewangelii. Wasze nauki się pochłania, bo tak są wartościowe. Wielki szacunek dla Was.
Z Błogosławieństwem Bożym. Pozdrawiam.
K.S.
- K.S. -
2013-12-03 11:16:07
Przykro mi, że Fabian Błaszkiewicz nie jest już jednym z Was, nie jest jezuitą. Jest jednak nadal jednym z nas, podobnie jak i Wy, jezuici jesteście z nas :). Mam nadzieję, że na swojej dalszej drodze nadal pozwoli prowadzić się Bogu, że lata u Was spędzone, wg Waszej formacji nadal wydawać będą owoce. I, że znajdzie czego szuka i się w tym nie zagubi.Lubiłam sposób jego przepowiadania, jego mocne i charyzmatyczne konferencje, choć czasem jechał po bandzie, na granicy. Wtedy mówił w imieniu Boga, choć nie zawsze :). Mam nadzieję, że nadal będzie mówił w Jego imieniu w innych dla siebie warunkach. Chyba nie był stworzony do kapłaństwa, to jednak nie dla każdego.
- Iwona -
2013-12-03 22:03:34
Nie panikujta, ludzie. ;) Bóg nie opuszcza Fabiana, choć Fabian opuszcza zakon. Ludzie też go nie opuszczą. Mleko wylane, zaczyna się nowe życie. Tak to chyba należy brać.- sdg -
2013-12-04 13:38:32
sdg byle p. Fabian nie opuścił Boga. To Bóg czyni wszystko nowym. Oby tak było i w tym przypadku, choć wątpliwości są. btw. Kto panikuje?- Iwona -