Facebook a zagrożenie duchowe

2014-04-04 07:34:29

Szczęść Boże,
Na FB zgłasza się do mnie człowiek z Indii (żonaty, zdjęcia z rodziną, nie mam zamiaru dać się poderwać - odpadają te tematy). Lubię zaś kontakty międzyludzkie i inne narody mnie ciekawią. Jestem chrześcijanka. Widzę u niego na głównej takiego smoka hinduskiego (czerwona twarz zionie jakimś ogniem czy śmiechem, nie wiem). Poza tym wszystko ciekawe, ładna rodzina, ładne zdjęcia różne. Zaczęłam myśleć, ze przecież będę tylko czasem jakieś slajdy od niego oglądać z jednej strony i popatrzę sobie czym tam żyją ludzie - to mnie ciekawi. No i dobrze jest podtrzymywać życzliwość i otwartość na innych dla Chwały Bożej. Ale z drugiej strony ten smok czerwony, groźny jakiś taki mnie zatrzymał. Czy taki fb-kontakt mógłby mieć dla mnie zagrożenie duchowe (spotkałam się z duchownym który uważał za słuszne wyrzucić z mieszkania takie różne pamiątki z dalekich krain, te smoki, skarabeusze itp. jako psujące przestrzeń duchową)?? Proszę o nawet bardzo krótką poradę. Dziękuję.
Witam, rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać... a o smoka też się można przecież zapytać. Dobrego dnia,

Michał Karnawalski SJ, webmaster

zobacz komentarze [16]