uwagi : pytania / uwagi : komentarze
Na naszym forum mamy
4966 pytania
z udzielonymi odpowiedziami.
Ostatnio komentowane pytania
- Mam dziwne i dręczące głosy, co robić?
- Czy odmawianie nowenny pompejańskiej ma sens?
- Obce cywilizacje w biblii
- List o.Wiśniewskiego ws Kościoła
- wstrzemięźliwość poza granicą kraju i ...
- Wróżby andrzejkowe
- Czy składać przysięgę?
Najczęściej komentowane pytania
- Dlaczego niektórzy księża podczas posługi w Kościele są nieprzyjemni, a czasem wręcz obcesowi?
- Nierozerwalność małżeństwa?
- Masturbacja
Najdłuższe wątki
Autorzy
wszechwiedza Boga
2013-11-27 08:05:13
czy Bóg wie wszystko? (absolutnie wszystko)
Witam,
zobacz komentarze [203]
stwierdzenie, że "Bóg zna wszystko" pada w 1 Liście św. Jana. Czytając jednak cały rozdział 3ci, dostrzegamy, że odnosi się to do rzeczywistości ludzkiego serca. Podobnie sprawa wygląda, np. w Psalmie 139, gdzie psalmista mówi o Bogu, który zna jego słowo zanim pojawi się na języku.
Bóg zna nasze serca, czyż potrzeba nam wiedzieć więcej?
2013-11-27 14:10:56
Czy Wie, że jest Bogiem i wie, że wie wszystko, itp. Pytań można mnożyć. Jest takie plemię Piraha, które wierzy że świat istniał od zawsze.- Piotr G. -
2013-11-30 05:51:50
Gdyby Pan Bóg nie był wszechwiedzący, czegoś by nie wiedział, to nie byłby absolutnie doskonały. Wszechwiedza jest jednym z Jego przymiotów, tak jak wszechmoc, wieczne istnienie, wszechobecność. On nie musi nic się "dowiadywać", aby wiedzieć lecz zna wszystko przez jeden akt nieskończonego poznania.- Nisa -
2013-12-08 22:37:58
Slowa, slowa, slowa. Wszechwiedzacy Absolut- jak mozna karmic sie takimi mzonkami? Gdyby istnia, swiat i ludzie byliby doskonali, poniewaz powstali na obraz i podobienstwo boga.- agat -
2013-12-09 17:02:02
@agat -A jak inaczej można określić Boga? Na te powtarzające się dylematy są odpowiedzi. Zacznij szukać..
http://www.rozmawiamy.jezuici.pl/forum/81/n/2212
http://www.rozmawiamy.jezuici.pl/forum/113/n/2666
- Nisa -
2013-12-09 17:11:31
agatoczywiscie,ze mozna.Mozna zalozyc,ze zycie jest jednostkowym fenomenem pojawiajacym sie znikad po nic i zapadajace sie w nicosc...tylko,ze wtedy jest to dopiero mrzonka.Andre Frossard pieknie siebie opisal jako ateiste idiotycznego "Ateizm idiotyczny nie stawia sobie pytan.Uwaza za naturalne przebywanie czlowieka na ognistej kuli pokrytej cienka warstwa suchego blota i obracajacej sie wokol swej osi z predkoscia ponaddzwiekowa dokola Slonca-czegos w rodzaju bomby wodorowej unoszonej przez lampiony gwiazd o zagadkowym pochodzeniu i nieznanym przeznaczeniu".
- BJ -