uwagi : pytania / uwagi : komentarze
Na naszym forum mamy
4966 pytania
z udzielonymi odpowiedziami.
Ostatnio komentowane pytania
- Mam dziwne i dręczące głosy, co robić?
- Czy odmawianie nowenny pompejańskiej ma sens?
- Obce cywilizacje w biblii
- List o.Wiśniewskiego ws Kościoła
- wstrzemięźliwość poza granicą kraju i ...
- Wróżby andrzejkowe
- Czy składać przysięgę?
Najczęściej komentowane pytania
- Dlaczego niektórzy księża podczas posługi w Kościele są nieprzyjemni, a czasem wręcz obcesowi?
- Nierozerwalność małżeństwa?
- Masturbacja
Najdłuższe wątki
Autorzy
Dwa najtrudniejsze wersy w Nowym Testamencie.
2015-07-22 14:55:59
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus !
Mam 40 lat i przez całe życie dziwiły mnie dwie rzeczy, jakby wszyscy o nich wiedzą ale pomija się je całkowitym milczeniem. Padają różne pytania o wiarę ale nie o te dwa wyrażenia. Mam wrażenie, że nie-katolicy nie mogą/nie chcą nawrócić się ponieważ nigdy nie widzieli świeckiego Katolika który by się do nich stosował.
Oto one:
1. (Mt 19, 21)
"Jezus mu odpowiedział: «Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!"
Niemal identyczne:
Mt 6,25, Mt 22,39, Łk 3,11, Łk 12,33, Łk 14,12-13, Łk 18,22, Mk 10,21
2. (Mt 5,39)
"A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi!"
Niemal identyczny:
Łk 6,27-29.
Może nie należy ich rozumieć dosłownie tylko odpowiednio interpretować?
Jeżeli tak, to w jaki sposób?
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu tego trudnego dla mnie problemu.
Mam 40 lat i przez całe życie dziwiły mnie dwie rzeczy, jakby wszyscy o nich wiedzą ale pomija się je całkowitym milczeniem. Padają różne pytania o wiarę ale nie o te dwa wyrażenia. Mam wrażenie, że nie-katolicy nie mogą/nie chcą nawrócić się ponieważ nigdy nie widzieli świeckiego Katolika który by się do nich stosował.
Oto one:
1. (Mt 19, 21)
"Jezus mu odpowiedział: «Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!"
Niemal identyczne:
Mt 6,25, Mt 22,39, Łk 3,11, Łk 12,33, Łk 14,12-13, Łk 18,22, Mk 10,21
2. (Mt 5,39)
"A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi!"
Niemal identyczny:
Łk 6,27-29.
Może nie należy ich rozumieć dosłownie tylko odpowiednio interpretować?
Jeżeli tak, to w jaki sposób?
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu tego trudnego dla mnie problemu.
Witam,
zobacz komentarze [6]
gratuluję szerokiego cytowania różnych ewangelii!
1. Proszę mnie poprawić, jesli się mylę, ale gdzies w nas pracuje następująca logika: jesli w jakims fragmencie Jezus cos mówi do jednej osoby, to mówi to zawsze i do każdego. Mysle, że to jest problem z interpretacją pierwszego fragmentu. Wg mnie interpretacja tego typu powinna isc w kierunku: Jezus mówi do Młodzieńca "idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim" - a co mówi do mnie? Odpowiedź jest moja i tylko moja, ale mogę się nią podzielić z innymi.
2. Jesli chodzi o drugi cytowany przez Pana fragment Kazania na Górze. Jezus mówi w Kazaniu same szokujące rzeczy: Błogosławieni, którzy się smucą; Wcale nie przysięgajcie; Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę; Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi; Miłujcie waszych nieprzyjaciół. Charakter kazania jest prowokacyjny, egzortacyjny, 'wstrząsający', efektem ma być nawrócenie. To nie jest filozoficzny dokument normatywny, to jest raczej zaproszenie do nowego stylu życia i do dalszego pytania Jezusa o konkrety mojego życia i o moje miejsca konfliktów.
Z Panem Bogiem,
2015-07-22 15:44:41
Przecież Chrystus powiedział że bogaczom jest bardzo trudno wejść do Królestwa. My jednak wolimy skarby na tym świecie...A apostol Pawel napisał że korzeniem zla jest chciwość.
Autor pytania ma rację że my chrześcijanie jakoś dziwnie to pomijamy.
- ktoś -
2015-07-22 21:05:47
Nieprzypadkowo papież Franciszek mówi często, że pragnie ubogiego Kościola...Kościola dla ubogich. Ponieważ większość ludzkości jest biedna.
- Anka -
2015-07-23 15:17:24
Myślę że samo posiadanie nie jest złe (pytanie co z tym robimy), Młodzieniec zasmucił się ponieważ był przywiązany do swoich posiadłości, widocznie widział w nich coś co mogłoby go zaspokoić, nie był wolny.Jezus patrzy na niego z Miłością, bo wie że tak na prawdę nie znajdzie on pełni szczęścia w samym posiadaniu, szczęście może znaleźć dopiero dzieląc się, dając coś od siebie, paradoksalnie dla tego świata dopiero tracąc może zyskać.
Polecam świetny wpis Ojca Grzegorza Gintera na ten temat.
http://ginter.sj.deon.pl/stracic-zycie/
z Bogiem!
- Piotrek -
2015-07-24 12:31:12
Gdzie jest skarb twój, tam jest i twoje serce...Sokrates powiedział, że prawdziwie wolny jest ten, kto nic nie posiada.
Przechadzając się pewnego dnia po targowisku Sokrates rzekl : Teraz widzę, jak wiele jest rzeczy których nie potrzebuję.
Bylam niedawno w supermarkecie z koleżanką, i dokładnie to samo pomyslalam;)
- Anka -
2015-09-27 12:05:47
Szczęść Bożę.W zupełności się z Ojcem zgadzam, niemniej prawdą jest to że Chrystus wzywa nas do ubóstwa (w innych swoich wypowiedziach), jednak nie czyni tego na zasadzie negacji dóbr materialnych jako takich. Nauczyciel zwraca uwagę na to żeby nasze serca nie były przywiązane do nich, bo "gdzie jest skarb twój, tam będzie i serce twoje".
Ponadto, człowiek uwikłany w materializm, często nie potrafi wesprzeć potrzebujących, a także, jak sam zauważyłem - zwykle patrzy złym okiem na innych, zwłaszcza na duchownych.
- Klemens -