Stan alfa, fale alfa

2014-05-23 07:45:01

Szczęść Boże, mam pewien problem, mianowicie studiuję psychologię i interesuję się też przez to w jakimś stopniu różnymi technikami wspomagania myślenia, pamięci, kreatywności, itp. Moją uwagę zwróciły tzw. fale alfa, które pojawiają się w mózgu w naturalny sposób jako aktywność bioelektryczna mózgu w stanie relaksacji, leżenia z zamkniętymi oczami, itd. odkryłem, że właśnie podczas leżenia z zamkniętymi oczami w nocy jestem w stanie tworzyć w myślach bardzo ładne melodie czy też utwory muzyczne, piszę o tym ponieważ jestem muzykiem i tego typu wspomaganie mogłoby mi pomóc w twórczości, ale z tego co słyszałem wprowadzanie się w takie stany jest traktowanie jako zagrożenie duchowe, bo jest związane, np. z metodą Silvy, chciałem więc zapytać, czy takie próby twórczego myślenia kiedy te fale się pojawiają są moralne? oczywiście nie chcę stosować jakichś metod jak przytoczona metoda Silvy tylko po prostu położyć się czasami w łóżku zamknąć oczy i spróbować stworzyć jakąś melodię.
Witam, cóż, po owocach ich poznacie. Trzeba się pytać, jak po tego typu przeżyciach funkcjonuję w ciągu dnia. Czy jest we mnie pokój? Jeśli tak, to nie ma przeszkód duchowych. Tym bardziej, że sen w tradycji biblijnej, jest źródłem łaski i poznania, zob. postaci Józefów w Starym i Nowym Testamencie. Zresztą owa teoria encefalograficzna Bergera o falach alfa jest stara i nie słyszałem, aby któś z tego powodu robił problemy.

Michał Karnawalski SJ, webmaster